" Najpierw serce umiera ci z bólu
i to jest absolutnie normalne. W
końcu świat ci się skończył, bo
ty żyłaś tą miłością. Nie ma środków
znieczulających i trzeba ten stan
przeczekać, przepłakać, przetrawić -
obiecuję, dasz radę. Jesteś silniejsza, niż
ci się wydaje. Gdy serce zaczyna powoli
się zaleczać, przychodzi pora na dumę.
Świadomość, że oddałaś całą siebie- komuś,
kto kompletnie nie był tego warty...boli.
Wszystko w tobie buntuje się na myśl,
że oddałaś złoto za błyskotki i czujesz się
jak ostatnia idiotka, która pomyliła słońce
z żarówką. Przez to też musisz przejść, ale
dasz radę, zapewniam. Pamiętasz? Jesteś
silniejsza, niż ci się wydaje".
Autor nieznany
Fot. z int.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz